sobota, 23 lutego 2013

Zamienił Mikołaj matę na...

...kocyk w sowy z La Millou;-)

Mama od początku mówiła, że mata to nie jest coś dla Mikołaja, ale Tata myślał, że jak Mikołaj dostanie matę to powie to swoje "oł je", no, ale zakończyło się rykiem a taki ryk lub mały płacz pojawiał się prawie za każdym razem, czasem się dziecku zapomniało i wysiedziało 10 minut i ja byłam w szoku i dziecko, Tata wtedy wmawiał i Mamie i sobie, że dziecko chyba polubiło matę...do kolejnego ryku;-)

Mikołaj po prostu lubi minimalizm, ma to po mnie a te wiszące bajery i mocne kolory były dla naszego Syna zbyt inwazyjne, są jednak dzieci, które minutami wysiadują na macie i zacieszają do wszystkich wisiadełek, więc wystawiliśmy naszą matę na Allegro, co to by inne dzieci mogły się nią cieszyć, do kupienia tutaj;-)

Teraz mały off top.
Nie było nas chwilę, bo naszego Mikołajka okrutny wirus dopadł. W środę było bardzo dramatycznie, bo i gorączka wysoka i katarek i kaszel się pojawił i lekarz nawet skierowanie do szpitala wypisała ( przerażona byłam tym faktem niesamowicie i ryczałam środę całą), nie mam pojęcia skąd to cholerstwo, w każdym razie aktualnie stop wyjściom w publiczne miejsca aż do wiosny!!!

Mikołajek bardzo słabiutki był i serce mi pękało jak musiałam dawać to okropne syropisko, co to gorzkie straszliwie, na szczęście poprawa już znaczna tylko kaszelek jeszcze od czasu do czasu się pojawi. Może macie jakieś sprawdzone domowe sposoby na pozbycie się Go u takiego Malucha, bo nie chcę dalej dawać leków;-(

No i zimie mówimy stop i niech się delikatnie mówiąc wynosi za granice, naprawdę jak widze ten sypiący śnieg za oknem to mam wrażenie, że to się już nigdy nie skończy!!!


18 komentarzy:

  1. Zdróweczka smyku mały:)
    Oj my też mamy dość zimy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrówka dużo dla Maluszka!!! :* Kocyk extra! Kolory ma świetne. Miko wygląda na zadowolonego z nowego zakupu :) Buziakuję małą buźkę! :****

    OdpowiedzUsuń
  3. Miki , przystojniaku ! Ten kocyk z La Millou dodaje Ci uroku:) aż Ci zazdroszczę :*

    zdrówka dużO:)

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas ciągle na topie mata maly genius:)
    Biedny Miko! Dobrze, że już lepiej! A jak tam treningi, dalej uskuteczniasz? Ja już 2 tygdnie ćwiczę i widzę efekty:)
    Pozdrówki od nas!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wasze puzzle tez super, ale u nas miejsca za mało.
      Trening w tym tygodniu poszedł w odstawkę, bo bylam skupiona tylko dla Mikołaju, ale od jutra znów zaczynam się pocić;-)
      Gratki dla Ciebie za walkę!! Kurde, jakie laski będziemy na wiosnę:D

      Usuń
  5. Mikołaj wie co dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  6. o kurde ta ja Ci chyba tę matę doradziłam, sorry, że nie zadziałała :(((
    u nas spisała się bombowo, co prawda Brunio już z niej jakby "wyrósł" i teraz okupuje ją kot!
    eh różne te dzieciaki no !
    a że bidulek chory to wsółczuję, ucałuj malusieńka :* i tym samym Ty przekonałaś mnie, żeby weekendowe wyjazdy do galerii sobie odpuścić!
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eee tam spoko, skąd mogłaś wiedzieć, widzisz Twój Brunio zachwycony, każdy bobas ma inne upodobania;-)
      my galerie i inne publiczne miejsce odpuszczamy na ten moment, wirusa można złapać wszędzie, wystarczy, że ktoś kichnie w okolicy lub ma chrypkę i takie cholerstwo się może przypałetać, tak mowiła lekarz, lepiej zaczekać do wiosny. Serce mi pękało jak widziałam jak Miko się męczy;-(
      Buziaki dla Was Kochani;**

      Usuń
  7. Biedaczek. Mam nadzieję, że szybko mu się poprawi. Ja do znudzenia polecam inhalacje z majeranku oraz soli na wszelkie problemy z układem oddechowym

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie! Nie mam inhalatora, chyba zainwestujemy, ale smaruje maścią majerankową, mam nadzieję, że będzie lepiej.

      Usuń
  8. Przede wszystkim dużo zdrówka :)
    Moja Lenka też mate już dawno odstawiła, może taki kocyk faktycznie byłby dobrym rozwiązaniem :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękujemy bardzo! Kocyk daje radę;-)
      też Was pozdrawiamy;-)

      Usuń