niedziela, 16 grudnia 2012

oł jeee!

Mikołaj zaczął konkretnie gadać;-) To znaczy gada po swojemu a ja to kocham wręcz i tak słowo moje za słowo mojego Syna i możemy tak bez końca - cudowna rzecz! Brzmi to mniej więcej tak: a łuuu, a guuu, a hejjj a dziś się nawet memu Synkowi wyrwało oł jeee! na co i ja krzyczę oł jeee!

A tu mój niedzielniak;-)





30 komentarzy:

  1. prawdziwy -przystojniak:):) tez kocham jak moja gada:):) tak słodko to brzmi:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Za parę lat, jak dorośnie powie "ołłł jeee laseczki" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale przystojniak!oł jeee:) Zapraszam na mojego raczkującego bloga:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale słodziak!
    Mój uwielbia mówić gy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje:)Ciągle coś nowego będzie:)
    Ja to się cieszę jak głupia na każdą nowość, którą zaprezentuje nam córka;)
    Rozgadała się na początku grudnia, a teraz najbardziej wygadana jest rano (pewnie jak się wyśpi;). Krzyczy tak głośno, że czasami lecę, bo myślę, że coś się stało :)
    A Mikołaj tak chętnie na brzuszku leży czy to tak do zdjęcia zanim się wkurzy? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też zacieszam za każdym razem:D a Mikołaj na brzuszku daje radę max 5 minut, później już Go nerwica bierze;-)

      Usuń
  6. ołł jeeeeeeeee! niedzielniak boski i chyba coraz bardziej do taty podobny;)
    no i pompki jak trzeba!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oł noł!!! do Mamusi, nie?! pompki robi częściej niż ja brzuszki;-)

      Usuń
    2. no ...y...jest romantyczny i pogodny jak mama, pasuje?! ;D

      Usuń
  7. Oł jeeeeee :))) Super! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. niewielka gromada ludków może się pochwalić, że zaczęła mówić od słów... OŁ JEEE! Wyjątkowy chłopak :D I jaki amant! 6 dni i będę go ściskać;))) to dopiero jest OŁ JE!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. my też zacieszamy na spotkanie z Wami;************

      Usuń