Nie jestem pewna w 100%, ale wydaje mi się, że kolejno po jedynkach i dwójkach zamiast trójek w paszczy mego Syna pojawią się piątki!! Syn od jakiegoś czasu paluchy w buzi trzyma i to w miejscu sporo oddalonym od górnych dwójek. Marudny Bidulek okropnie. Podejrzewałam zatem, że to zęby, ale żeby zaraz piątki?!
Dziąsła na górze w miejscu, gdzie miałyby pojawić się piątki okrutnie spuchnięte. Nocki znów tragiczne. Z czwartku na piątek przerwa w spaniu od 23 z minutami do prawie 3 w nocy, wyłam do księżyca z bezsilności, mój Mąż, który był akurat w domu też, mimo, że cechuje Go większa cierpliwość. W ciagu dnia zmiana nastrojów diametralna, drzemka od 4 dni w dzień tylko jedna i to godzinna, dziś jest lepiej, bo Mikołaj spał ponad dwie godziny.
Dziąsła na górze w miejscu, gdzie miałyby pojawić się piątki okrutnie spuchnięte. Nocki znów tragiczne. Z czwartku na piątek przerwa w spaniu od 23 z minutami do prawie 3 w nocy, wyłam do księżyca z bezsilności, mój Mąż, który był akurat w domu też, mimo, że cechuje Go większa cierpliwość. W ciagu dnia zmiana nastrojów diametralna, drzemka od 4 dni w dzień tylko jedna i to godzinna, dziś jest lepiej, bo Mikołaj spał ponad dwie godziny.
Nie wiedziałam, że taki obrót sprawy jest możliwy, ale poczytałam i faktycznie takie odstępy od normy są możliwe i dlaczego nie u nas to miałoby nie wystąpić? :]
Ktoś też przerabiał u swoich dzeci taki scenariusz?
To boli mocno i Syna i mnie:(
Pozdrawiamy z miejsca cierpienia!
Na tym zdjeciu chwilowo Dziecko zapomniało o bólu, pozwalam, wiec na wiele dla takich chwil:)
Ja miałam kiedys tez wrażenie, że idą piątki ale było to tylko wrażenie.
OdpowiedzUsuńZaczęły iść całkiem niedawno.
Ale skoro piszesz, że to możliwe to pewnie tak jest.
Wytrwałości zyczymy i łączymy sie w bólu.
To chyba jednak czwórki...już zgłupiałam...dzięki za wsparcie!
UsuńZ zębami to nigdy nic nie wiadomo
OdpowiedzUsuńSzczególnie z zębami mojego Syna:]
UsuńHaniu moze to 4??bo taka z tego co pamietam jest kolejnosc:jedynki, dwójki, czwórki i dopiero trójki. taka teoria, ale wiadomo jak to z nią bywa...wydaje mi sie ze 5 mało prawdopodobne...tak czy inaczej utul od nas Mikołajka::*:* i was tez za te nieprzespane nocki:*
OdpowiedzUsuńEwa z Wiktorkiem;)
Ewa, faktycznie to raczej czwórki, też dziś o tym czytałam, myślałam jednak, że tak, jak nie sprawdziła się teoria o miesiącach w których zęby wychodzą tak też kolejność mogła by być inna u nas, ale rzeczywiście 5 to mało prawdopodobne chociaż mam wrażenie, że te spuchnięte dziąsła tak daleko jakoś...dzięki za słowa otuchy:**
UsuńMożliwe, że piątki. U nas też te dalsze jakby opuchnięte, ale nie da się dobrze zobaczyć, bo Mała nie da sprawdzić.
OdpowiedzUsuńOjjj trzymam kciuki za Was :(
Cholera wie...Miko daje sprawdzić, bo ewidentnie jak tam miziam Go po tych dziąsłach widzę u Niego ulgę...I za Was trzymam kciuki:**
UsuńJa myślę że to czwóreczki.. bo piątki to na samiutkim końcu. My właśnie czekamy na trójki :|
OdpowiedzUsuńChyba masz racje, trójki to też wątpliwa przyjemność...
UsuńKochana zeby ida w kolejnosci jedynki dwujki, CZWORKI, trojki a na samym burym koncu piatki. Moj 17 miesieczniak ma do czworek wszytie zeby juz od 2miesiecy a o piatek ani widu ani slychu wiec ja stawiam ze Mikolaj na dniach dorobi sie pieknej czworeczki albo od razu dwoch :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A tu już chyba żadnej reguły nie ma i z miesiącami wyrzynania się i z kolejnością:/ mam nadzieję, że Twoje życzenia szybko się spełnią:) pozdrawiamy!
Usuńbiedni ;( bardzo mi smutno, ze sie tak meczycie, wysylam tabun dobrych mysli i trzymam kciuki zeby Miko niedlugo zapomnial o przebojach zebowych i smacznie spal do oporu :*
OdpowiedzUsuńJa również dołączam się do tego wpisu - Miko przesyłam multum pozytywnej energii :)
UsuńDziękuję Dziewczyny ogromnie:**
UsuńBiedny Mikuś! Uściskaj go od nas! Też ząbkujemy, ale Mati nie przechodzi tak źle. Tym bardziej żal maluszka :(
OdpowiedzUsuńTo i ja Was ściskam:***
UsuńOjej, współczuję.
OdpowiedzUsuńbolą nas kolki, bolą zaparcia, bolą uszka, i bolą dziąsełka, tak przeżywa się to wspólnie i bardzo intensywnienie :(
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda...
UsuńMam synka 14-miesięcznego i też przechodzimy ten etap.Czwórki dają w kość nie tylko nam ale i naszemu synkowi-jak nigdy smoka nie używałam tak teraz nie ma chwili by nie gościł w buźce synka.Ząbki idą dość szybko między lewą a prawą czwórką był niecały tydzień różnicy.
OdpowiedzUsuńCierpliwości życzymy i oby pojawiły się jak najszybciej nowe nabytki u synka.
U nas też smok daje ukojenie...oby szybko wyszły! Dziękujemy!
UsuńKochana, dzisiejszy dzień chyba taki. U nas górne jedynki, do tego tata w pracy po 2 tygodniach bycia razem :/
OdpowiedzUsuńŚciskam i tulę Mikołajka :***
Spokojnej nocy Kochani!
To i u Was nie wesoło...ściskam mocno:**
UsuńU nas tez coś na rzeczy.. Milka u góry ma cztery a na dole dwa.. Dzis pojawił sie katar i szarpanie za uszy... Bidulki te maluszki....aż mi sie płakać chce...
OdpowiedzUsuńKurde, Miko też za uszka się ciągle łapie :/ bidulki nasze:(ucałuj mocno Miluchnę:**
UsuńTrzymajcie się mocno!!! Calujemy!!! ;***
OdpowiedzUsuńTrzymamy:**
UsuńBidulek!
OdpowiedzUsuńMoja Hania juz dawno skonczyła 10 m-cy i zębów ani widu ani słychu... Aż się boję jak jej zaczną wychodzić, oby nie wszystkie naraz :)
Trzymajcie sie dzielnie!
Ładnie imię ma córa ;) nie wszystki dzieci tak ciężko przechodzą ząbkowanie, więc jest szansa, że u Was będzie lepiej:) trzymam kciuki!!
UsuńHaniu synek mojej sąsiadki (tej od Twojej siostry:)) miał właśnie niedawno wyklucie 5 (ma 1,5 roku i do tej pory miał 1,2 na górze i dole), także to jest normalne, tylko niestety bolesne!
OdpowiedzUsuńWytrwałości życzę Wam wszystkim!
Buziaki :)
Maryś
A no widzisz, więc takie rzeczy się zdarzają, dzięki Marysiu za info:)
Usuń