Nadszedł ten magiczny czas, kiedy to nasze Dziecko osiągnęło połowę roczku swojego. Dokładnie pół roku temu leżałam w szpitalu i patrzyłam na to moje Szczęście jeszcze chyba wtedy nie bardzo werzyłam, że to nasze a teraz Mikołaj kończy pól roku, szok!
Osobiście, na wstępie mojego posta jeżeli mogę mieć jakieś wymagania do mojego dziecko to oczekuje dorosłego zachowania, bo ostatnio to jak niemowlak normalnie się zachowuje, ale lubię podpierać się skokami rozwojowymi, więc to napewno wina kolejnego skoku:D Przeczekamy i ten!
Mikołaj lubi:
- kąpać się, ale już nie jak maluszek na leżąco tylko na siedząco, jest wtedy taki dumny z siebie, podczas kąpania ulubioną czynnością jest chlapanie łapkami -> narazie pozwalamy, bo to takie rozkoszne, ale dyscyplinę w tym względzie też wprowadzimy;-)
- Muchę w Mucholocie i Kaczuszki z Mini Mini, puszczam jak już brakuje mi weny co począć z Rozrabiaką
- łapać się za nóżki
- marchewkę, dynię i jabłko od wczoraj brokuł a od dziś pietruszkę
- mizianie Maminymi włosami po brzuszku
- spacery
- usypianie w pionie
- oglądanie pralki podczas prania
- zabawy w akuku, śmiechu jest przy tym co nie miara
- brykanie na golasa
- wkładanie nóg do buzi
Mikołaj umie:
- przez chwilę sam siedzieć, niestety kończy się to po krótkim czasie lotem w dół, leci wtedy i patrzy na mnie Cwaniak, bo wie, że złapię
- pluć -> nie wiem czy powinnam być z tego dumna, w sumie to nie plucie a takie buczenie ustami z dużą ilością śliny, mina bezcenna, w stylu "i co mi teraz zrobisz Mamo?"
- szczypać i gryźć dość mocno, ale w tym względzie też nie ma co się chwalić
- łapać wszystko, co popadnie
- obracać się na brzuszku dookoła własnej osi i poczynia pierwsze próby raczkowania do tyłu
A!! no i mamy już trzy zęby i czwarty w pobliżu, bardzo płaczliwy wtedy jest nasz Syn, oj baaardzo!
Poza tym aktualnie od trzech dni porzucił wstawanie o 5 rano:D
Teraz o 5 wstaje, ale jest jeszcze mało wyspany, więc karmię i dalej przysypia i budzimy się po 7 rano. Nie zapeszam, ale byłabym bardzo wdzięczna gdyby tak pozostało, bo po tych miesiącach wstawania o 5 mamy lekko dość, szczególnie w soboty kiedy to lubiliśmy z Mężem pospać do 10;-)
Niestety ma to swoje konsekwencje - w nocy znów funduje pobudki co 2,3 godziny a był już taki moment, że karmiłam w nocy tylko jeden raz.
No i bijemy rekordy w usypianiu w ciągu dnia, nasz rekord 1,5h;-]
Mikołaj bardzo walczy ze snem wtedy, bywały dni, że sobie siedzieliśmy i razem płakaliśmy, jestem wyjątkowo wrażliwa po tej godzinie walki;-]Ewidentnie w tym względzie czuje większy respekt przy Tacie swoim, przy Nim usypianie trwa o wiele krócej, mina mojego dumnego Męża w tym względzie - bezcenna;-)
W związku z tym, że nasz Syn osiągnął dość poważny wiek Tata postanowił zabrać Go w dniu jutrzejszym na targi samochodowe a Mama w tym czasie odda się próżnej czynności jaką jest plotkowanie;-)
Buziaki ogromniaste dla małego Mistrza!!! Wszystkiego najlepszego Mikołajku :*
OdpowiedzUsuńjeszcze raz wielkie dzięki Robaczki;***
UsuńBoski Miko!! 100 lat Kocie!
OdpowiedzUsuń:D dzięki Aniu;**
UsuńMądrego macie Syna Rodzice! :) Oby tak dalej i więcej snu dla Was:)
OdpowiedzUsuńCałusy od cięższej koleżanki ;)
:D dziekujemy!!!
Usuńps. kochanego ciałka nigdy za wiele;)
Nooo zdjęcie w czapie wymiata! Piona Miki z okazji 6 msc ! :*
OdpowiedzUsuńpozdro;))
UsuńPs. Myślę, że Scholl warto kupić :)
OdpowiedzUsuńa dzięki, dzięki;-)
UsuńMiki, ale z Ciebie już poważny facet! Pół roczku, wow! :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki dla Was z tej okazji! Wyściskaj swojego brzdąca od nas :)
wyściskuję na potęgę;-)
UsuńJeszcze 6 i będzie roczek ! :)
OdpowiedzUsuńU nas też usypianie w pionie i mucha w mucholocie na topie :)
dokładnie, aż nie chce się wierzyć!
UsuńU nas z tymi nocnymi pobudkami jest podobnie. Odpukać od dwóch nocy znowu ogranicza się do jednej pobudki, ale ostatnie 2 tygodnie Karol przeżył w trybie noworodkowym - z cycem co max 3h i w dzień i w nocy
OdpowiedzUsuńjequ, to może i u nas to minie, bo z lekka już nie daję rady. Pamiętam początki jak mówiłam, że pobudki co dwie godziny bardzo mi odpowiadają a teraz trzy razy w nocy nie mam siły wstać;/
UsuńSłoneczko kochane....zdrowka... Boski Miko!
OdpowiedzUsuńdzięki jeszcze raz Aniu;*
Usuńaaaa :))) cudowny !!! W czapie wymiata ;)
OdpowiedzUsuń:D też Go uwielbiam w tej czapie;-)
Usuńboszeeee jaki cudniak:*** ciocia Olga ściska małego raperka:*
OdpowiedzUsuńi najnajnaj z okazji półroku!!!!
dzięki Ciocia;-) ucałowanki dla Brunia mistrza BLW!
Usuńkawał przystojnego faceta:* i wygląda mi na takiego małego lovelaska co to bedzie serca łamał:****
OdpowiedzUsuńMama by chciała żeby tylko jej łamał narazie;-) Całus dla Marcelinki!
UsuńWszystkiego najlepszego :D
OdpowiedzUsuńdziękujemy ogromnie!!!
UsuńJej pamietam jak moj syn obchodzil 6miesiecy wydaje sie jakby to bylo wczoraj! A minelo juz prawie raz tyle!!!! Za miesiac swietujemy pierwsze urodziny :-))))
OdpowiedzUsuń-
U nas bylo bardzo podobnie ze spaniem!
Pociesze Cie zapene jesli napisze, ze Diego od miesiaca wstaje o godzine 9.00 rano!!!! (z jedna pobodka okolo 6.00 na mleczko)Takze, glowa do gory jeszcze sie wyspicie :-))))))
Pozdrawiamy
pewnie i u nas mignie te kolejne pół roczku bardzo szybko!! aż żal czasem!
UsuńNo i dałaś mi wielką nadzieję na to dłuższe spanie, kurde do 9??!! My chcemy chociaż do 7, 7:30!!!!
Też mocno pozdrawiamy!!!
spóźnione: sto lat :).
OdpowiedzUsuńkurcze dużo tych umiejętności. A ile zębów.
u nas też pobudki 5:30-6. czasami człowiek ma dość, ale co począć :).
dziękujemy bardzo;-)
Usuńząb czwart dziś się pokazał;-)
No i pobudek o tak wczesnych porach też mamy mega dość, ale kiedyś będzie lepiej;-)