Juhu! Mamy pierwszego zęba:D
A było to tak...
Wczoraj bardzo marudny nasz Synek był a od 17 - 19 płakał bardzo a ślinka leciała z buzi razem ze łzami strumieniami, tak, że body zmieniałam i śliczniaczek założyłam, ulgę na chwilę przynosiło smarowanie żelem chłodzącym i gryzienie wszystkiego, co dookoła, ale z finałem w postaci płaczu, bo dziąsełka były już jak się okazuje bardzo podrażnione;-(
W nocy też płacz, od 1 do 2:30 zero spania.
Rano zaglądam do dzióbka i widze jakiś biały punkcik, ale widziałam też wczoraj, więc nie brałam do siebie tego faktu za bardzo, ale po południu znów zaglądam i widzę - jest!!!! Lecę po łyżeczkę, wyparzam szybko, wkładam do buźki i słyszę stukanie, normalnie mamy zęba!! Aż się wzruszyłam;-)
Mikołajek też z lekka zdezorientowany i w lekkim szoku, ale już przy popołudniowym usypianiu o niebo spokojniejszy;-)
Jejqu, moj syn dorośleje!!!
ps. Tata kazał szybko słać zdjęcie, pewnie i bym zrobiła i szybko wysłała i tu też załączyła, ale koroneczka maciupka wystaje, więc jak podrośnie to uwiecznimy i pokażemy a Tata jak zdążysz jutro na kąpanie to Ci pokażemy;-)
Wow! Gratulacje! To Mikołaj moją Olę prześcignął :)
OdpowiedzUsuńdziękujemy;-) Kurde, dziś już muszę zajrzeć do Was, bo się zebrać nie mogę!
UsuńGratulacje!!!!
OdpowiedzUsuńA Ty wiesz o tym, że gdy dziecku wyrasta pierwszy ząb mama musi sobie coś kupić/coś dostać? Nie pamiętam czy sprecyzowane jest, że to ma być biżuteria, czy nie...
dzięki;-) kurde, podwójne dzięki! Już odsyłam Mężą do Twojego komentarza:D bardzo mi się ten zwyczaj podoba tylko dlaczego ja mam być obdarowana a nie szczęśliwy posiadacz zęba?;-) Ciekawa koncepcja!
UsuńBo szczęśliwy posiadacz zęba już coś ma - tegoż zęba własnie. A to mama musiała lulać, smarować dziąsła i łagodzić ból...
UsuńA poza tym zwyczaj to zwyczaj i z nimi się nie dyskutuje...
Usuńwcale nie mam zamiaru wchodzić w dyskusje:D
UsuńZwyczaj nest taki ze sie kupuje prezent temu co znalazł. Wiec mąż pedem do jubilera :-))))
Usuńczyli sprawa jasna:D
UsuńGratulacje!! Powiedz kiedy Twój Mikołaj tak urósł, skoro pamiętam zdjęcia jak ze szpitala wychodziliście? :)
OdpowiedzUsuńdziękuję! sama nie wiem kiedy On tak zmężniał;-) Dziś ogladałam zdjęcia jak był malusi i niby to było tak niedawno a jak na Niego patrzę to jakby sporo czasu od tego momentu minęło, szok!
UsuńGRATULACJE!!!!! Aż sama się wzruszyłam!!!! Pięknie!!! Na dole? :)))
OdpowiedzUsuńdzięki;*** Zobaczysz jak się wzruszysz jak u Julka znajdziesz zęba;-) tak, na dole;-) podobno te wychodza pierwsze.
UsuńGratulacje,my nadal czekamy :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za jak najmniej bolesne wyjście;-)
UsuńNo to gratulacje:) wiem jaka to ogromna radość z pierwszego zęba:):) cieszę się razem z Wami!
OdpowiedzUsuńmega radość, jak szalona wydzwaniałam po całej rodzinie;-)
UsuńWow! Super! Napisz proszę co to za żel masz do smarowania?
OdpowiedzUsuń;-)
UsuńNa początku smarowalam bobodentem, przedwczoraj Mąż kupił jeszcze dentinox, ale tylko raz smarowałam. Żele te mają formę chłodzącą, niczego innego chciałam stosować.
Gratulujemy:)
OdpowiedzUsuńGratuluję pierwszego ząbka, teraz czekać na kolejne :)
OdpowiedzUsuńdziękujemy bardzo! nie wiem własnie czy czasem kolejny się nie szykuje to wyjścia;/
Usuńdzięki Kochana!
OdpowiedzUsuń