W sobotę zabraliśmy Mikołaja do ZOO w Berlinie.
Towarzyszył nam Karolek z rodzicami swoimi i moi Rodzice;-)
Miałam takie myśli przez chwilę, że bardziej ZOO będzie frajdą dla nas, mimo, że już tam byliśmy niż dla naszego Syna - nic bardziej mylnego! Mikołaj był zachwycony zwierzętami. Najbardziej przypadły do gustu pingwiny - gdyby mógł do wody wskoczyłby razem z Nimi, oglądał ich podwodne harce z rozdziabioną buzią, no i lwy, chichrał się do nich a One pewnie widziały w nim niezły smakołyk;-) Machał też nogami i rączkami (tak nasz Syn okazuje radość) na widok świata podwodnego w akwarium, podzielam zachwyt naszego Syna;-)
Podróż całkiem znośna, mnie nie mdliło, więc mogłam zapewniać wiele atrakcji mojemu Synowi, ale wiem, że 300 km to maksymalna ilość kilometrów, które jest w stanie przejechać Mikołaj, potem robi się mało ciekawie;-)
Pogoda w sobotę w Poznaniu była piękna, Berlin powitał nas niezłym deszczem i temperaturą 15 stopni;/ Nie mamy szczęścia do ładnej pogody na wyjazdach, ale na szczęście miałam na zmianę i ubranka i kocyki do zawinięcia naszego Malucha.
Po zwiedzaniu obowiązkowo zaliczyliśmy Berlin kebab;-)
Niedziela na szczęście wynagrodziła nam sobotnią kapryśna aurę, wylegiwaliśmy się na Malcie w iście letnich warunkach;-)
Poza tym z ciekawostek mamy dwa kolejne zęby, górne dwie jedynki, mój Tata się śmieje, że Miko się zbroi na lipcowy wyjazd do Rzymu, co to by mógł wcinać z nami makaron;-)
Zdjęć za wiele nie mamy, deszcz komplikował fotografowanie;-]
Piękne foty, aż szkoda, że tak mało! Be pogoda, be deszcz!!! Ale najważniejsze że Szkrabowi się podobało! Julas miał gdzieś zwierzaki, ale na ryby też lukał z zainteresowaniem, coś w nich musi być :D Miko do wykochania! Te małe grube nożynki w szortach - uwielbiam! :)))
OdpowiedzUsuńSzkrab zachwycony:-) mówię Ci berlinskie zoo też by Juleczkowi bardziej przypadło do gustu!też kocham te sloninki moje:-)
UsuńMówie do Małżonka: "Patrz Miko niewiele starszy od Jaśka, w zoo był i mu się podobało". I Małżonek zachwycony "To my też pójdziemy" :).
OdpowiedzUsuńDlatego dziękuję ślicznie za pomysł :).
O! Ekstra!! Czekamy zatem na Wasze wrażenia z wycieczki!! Naprawdę warto!
UsuńZOO obowiązkowo dla dziecka w każdym wieku!!!
OdpowiedzUsuńDokładnie, ba, nawet dla dorosłych:-)
UsuńKochana, nastepnym razem wypadnijxie do zoo do wawy:-)
OdpowiedzUsuńDobra:-D
UsuńBo Miki to mądry chłopczyk:) koniecznie muszę zabrać M. do zoo...tylko do najbliższego mam 140 km:/
OdpowiedzUsuńTroszkę daleko, ale dla Martynki to będzie niezła frajda, zobaczysz!
UsuńPełen relaks :)
OdpowiedzUsuńO tak!!
UsuńSuper ZOO :-) A ostanie zdjęcie - przepiękne!
OdpowiedzUsuńDziękujemy:-)
UsuńMy też w tym roku sie wybieramy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://testowanieartdzieciece.blogspot.com/
Super! Naprawdę warto!
Usuńfajne fotki ja też się zastanawiam nad wycieczka moja w sumie mam już prawie roczek
OdpowiedzUsuńEee no roczek to wizyta w zoo obowiązkowo:-)
UsuńSuper wycieczka! Bardzo fajnie, że Miko na tyle duży, że był zainteresowany zwierzakami :) Dobrze, że w Poznaniu też całkiem niezłe zoo mamy :)
OdpowiedzUsuńMy w czwartek suniemy do Berlina, mam nadzieję, że mały wytrzyma tyle w aucie, bo coś ostatnio nie przepada za podróżami :/
Poznań też mamy w planach:-) trzymam kciuki za spokojną podróż, wiem jaki to spokój jak Maluchy śpią albo są w miarę do zagadania :-)
UsuńSuper , my też sie wybieramy.
OdpowiedzUsuńEkstra!!!!
Usuńja też chcę Maksia do zoo zabrać ;)
OdpowiedzUsuńNa bank będzie zachwycony!!
Usuńależ Miki już duży!!!! My też zaliczyliśmy zoo,ale były takie upały że Marcysia w wózku była:(
OdpowiedzUsuńściskam Was Kochani
My deszcze, Wy upały...my też sciskamy!!!♥
UsuńOstatnie zdjęcie cudne:) Ależ wesoło musiało być :) Ściskam :)
OdpowiedzUsuń:-D dziękujemy mocno!!
UsuńJa stare babsko mam frajdę w zoo a co dopiero taki mały człowieczek ;P
OdpowiedzUsuńZoo ma to coś, co rajcuje nawet dorosłych:-)
Usuńwidać że się podobało i zdjęcia takie piękne!!! pozdr i zapraszam do nas w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy!! Zajrzymy w wolnej chwili:-)
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńW jaki dzień najlepiej się wybrać do berlińskiego zoo? w tygodniu czy w weekend? Czy w sobotę są duże kolejki do kasy?
Witamy! Nie mam porównania jak wygląda sytuacja w tygodniu, bo za pierwszym jak i drugim razem byliśmy w sobotę. Kolejki jak się można domyślać są, ale jest kilka kas i wszystko bardzo szybko i sprawnie idzie:)
Usuń